czwartek, 12 kwietnia 2012

Recenzja Yves Rocher - pure calmille visage

Cześć ;) przedstawiam Wam serię rumiankową Yves Rocher dla każdego rodzaju skóry. 
Cen nie podaję, ponieważ to był prezent na gwiazdkę, myślę, że każda z Was może sprawdzić
w internecie, a ja nie chcę, do rzeczy:



Wszystkie 3 kosmetyki mają subtelny, trochę rumiankowy zapach, który utrzymuje się po nałożeniu makijażu, delikatnie nawilżają, nie zapychają, do codziennego stosowania. Ja mam cerę mieszaną i tłustą, ale nie odwodnioną, u mnie się sprawdzają.


MLECZKO + TONIK 2w1, 200 ml
"Wzbogacony o wyciąg z rumianku, łączy w sobie delikatność mleczka i świeżość toniku. Delikatnie usuwa zanieczyszczenia i ślady makijażu, idealny zarówno do oczyszczania twarzy, jak również okolic oczu."
Świetny kosmetyk do przemycia twarzy rano, przed nałożeniem kremu i makijażu, nie musimy myć twarzy żelem lub mleczkiem. Mnie wystarcza rano ten kosmetyk nałożyć na wacik i przetrzeć buźkę. Jest oczyszczona i świeża.


KREM DO TWARZY I CIAŁA NA DZIEŃ, 125 ml
"Łagodny krem do twarzy i ciała wzbogacony o wyciąg z rumianku. Nawilża skórę pozostawiając ją miękką i aksamitną w dotyku" Ja stosuję go rano, po przemyciu twarzy właśnie tym produktem 2w1, później się maluję. Kosmetyk nie roluje się pod makijażem, pozostawia świeży zapach na twarzy :) nie stosuje go na ciało, od tego mam masła i balsamy, ładnie nawilża.


NAWILŻAJĄCY KREM NA DZIEŃ I NA NOC, 50 ml
Krem, który ja stosuję na noc. Twarz się po nim świeci i choć w konsystencji wydaje się być lżejszy od tego na dzień do twarzy i ciała to jest tłusty. Nie nadaje się na dzień, roluje się pod podkładem. Natomiast do stosowania na noc jak najbardziej. Nie poradzi sobie z bardzo suchą skórą, zresztą jak cała seria, 
ale nawilża nie pozostawiając mojej cery suchej. Rano zmywam go tonikiem i mleczkiem 2w1.


To na tyle, ściskam cieplutko :)
xxxx










wtorek, 10 kwietnia 2012

trendy wiosna/lato 2012

Hej ! :) coraz cieplej, coraz bliżej wakacji i upalnych miesięcy, więc czas zobaczyć co w trawie piszczy. Zrobiłam mały przegląd gazet, poszperałam w internecie, pokaże Wam różne rozwiązania.


Przede wszystkim PASTELE, wszędzie- lakiery do paznokci, spodnie, bluzki, buty, akcesoria. 



Na pewno modne w tym sezonie będą paski i paseczki :) Lepiej zdecydować się na poziome.
Bluzkę w paski można ubrać do skóry, dżinsów, a nawet do chustki w cętki.




Kolejnym trendem na ciepłe miesiące są wzorzyste spodnie. Należy pamiętać o stonowanej górze, można założyć do nich luźną koszulę, a na stopy balerinki - w stylu lat 90 ;) lub szpilki i żakiet na imprezę.


Podążając za modą powinnyśmy się również zaopatrzyć w:


BASKINKI




coś w klimacie OVERSIZE


NEONY - tylko jako małe dodatki, najmodniejszy będzie kolor limonkowy



i KOŁNIERZYKI



Jeśli chodzi o fryzury to hitem będzie efekt mokrych włosów, zarówno rozpuszczone jak i kok, a do tego subtelny makijaż. Moim hitem na lato na pewno będą pastele, szczególnie na paznokciach i ubrania oversize, które uwielbiam. Cieszę się, że są teraz "na czasie". Pora zebrać oszczędności i ruszyć na zakupy! 

Powodzenia :) do następnego
















czwartek, 5 kwietnia 2012

początki niepoprawnej optymistki

  Cześć, witajcie ! Myśli o blogu nachodzą mnie już od dłuższego czasu, więc czemu by nie spróbować? Bloga założyłam, trzeba trochę poprawek i .. waszej wyrozumiałości. To początki mojej jako takiej działalności, czyli paplaniny pisanej a'la ja. Owa paplanina będzie na pewno o życiu płci pięknej :) Czyli od kobiety, a właściwie "not a girl not yet a woman" dla kobiet. 

Zamiast gadki do lustra, czy odbicia w szybie tutaj będzie można znaleźć kawałek mojego życia. 

Od kosmetyków, urodowych terytepii, przez książki, sztukę, muzykę  i codzienne zmagania się z życiem marzycielki i małej wariatki do gier komputerowych, bo nie omieszkam wspomnieć o życiu, w których ma się ich co najmniej 3.

Na dziś GAME OVER. Należałoby się wyspać i .. do jutra, mam nadzieję  (:




xoxo